Kama Jula Feat Kozak - Sprzecznosc Serc 2 nowa wersja lyrics
rate me<b>Sprzecznosc Serc 2 (nowa wersja)</b> by <i>Kama & Jula (Feat. Kozak)</i><br />
spozniles sie ja juz wybralam.
Za pozno juz na nas
minal ten zas
pomimo tych lat
przewaza sterta twych klamstw [x2]
nie umiem wybaczyc utraty mych marzen
zniszczyles nadzieje na bycie wciaz razem
sklamales o jeden raz za duzo
a ja meczylam sie za dlugo
kotku wiem, zrobilem zle, dalem plame
czekalas dlugo,ja poszedlem w strone druga
teraz wracam by wierzyc cudom, ufac ludziom
kotku jestes cala moja dusza,
Za pozno juz na nas
minal ten czas
pomimo tych lat
przewaza sterta twych klamstw
za dlugo czekalam na Twoje przepraszam
zadnego z twych klamstw ci nie wybaczam
wybrales inaczej niz tego chcialam
spozniles sie ja juz wybralam.
Nigdy nie jest skarbie za pozno
Kiedys bylo prozno dzis jest inaczej
Chodz kochanie zostaw wszystko
Zly sen juz dawno prysnol
To slowa a nie fikcyjne pismo
Jak kiedys wybacz prosze
Bo ja przy tobie zyje plone
Jak przy tlenie ogien
Twoj dotyk to antybiotyk na puste serce
Skarbie wybacz prosze ja chce ciebie
Chce nas.. Ja chce wiecej
Przez Ciebie zostalam bez niczego
Nie oczekuj ode mnie niemozliwego
Zrobiles zbyt wiele bym zapomniala
Straciles juz szanse bym Cie kochala
Za pozno juz na nas
minal ten czas
pomimo tych lat
przewaza sterta twych klamstw [x2]
A teraz zapomnij co nas laczylo
Tu nie ma juz miejsca na nasza milosc
Dla mnie to wszystko sie skonczylo
Nie pros mnie wiecej by to wrocilo
Skarbie prosze przypomnij sobie bylo milo
Zylismy i cieszylismy sie chwila
Wspolne plany na przyszlosc
Prosze zapomnij rany ii przykrosc
Ja sie zmienilem rybko prosze wybacz mi zlo ..
Za pozno juz na nas
minal ten czas
pomimo tych lat
przewaza sterta twych klamstw [x2]