Kalina Jedrusik - Stacyjka zdroj lyrics
rate me<b>Stacyjka zdroj</b> by <i>Kalina Jedrusik</i><br />
A nad misteczkiem widze tym
Jak niziutenko niebo plynie
Na ktorym imie twe pisze dym...
Na rynku zawsze ludniej
Gdy targ przy starej studni
U wrot plebanii drzemie dziad
I kasztanami sypie wiatr...
Wciaz wracam na stacyjke biala
Pociagiem, ktory lato wiozl
wesolych brzoz go szesc witalo
szesc go zegnalo zmartwionych brzoz...
Ze stacji droga krotka
Zielona stara furtka zaskrzypi cicho:
-"Jak sie masz?
Podobna kiedys znalam twarz..."
A potem sien...ktos drzwi odmyka...
glosy wzruszone...twoj i moj...
A potem cien...i wszystko znika...
i juz umyka Stacyjka Zdroj