Kabaret starszych panow - Juz kapiesz sie nie dla mnie lyrics

rate me

nie dla mnie juz przy wannie odkrecasz kran

Nie dla mnie juz natryskiem zraszasz czary swe wszystkie

Wiem ze czeka az wyschniesz juz inny pan

Korzystasz juz nie dla mnie ze stacji pomp

Lecz choc bol w otchlan pcha mnie Ty kap sie kap

Chce by schludnosc Twa kwitla

kapiel Tobie nie stygla

Choc podcielas mi skrzydla stracilas w glab

I tylko pomysl sobie w dogodniejszej porze

o tym co juz przez Ciebie kapac sie nie moze

Boze!

Juz kapiel Twa nie dla mnie nie dla mnie plusk

kazda kropla w Twej wannie moj drazy mozg

Smukle cialo trac frottem nie pamietasz juz potem

Jak czekalem z lopotem spragnionych ust

To nie do wiary ze niedawno tak to bylo

w sluchawce glos: Kochanie dzwonisz jak to milo

A gdy spytalem czy to z kranu gdzies tak siapie

mowilas: tak bo ja sie czesto kapie

Tak jeszcze wczoraj powiedzialabys

Tak jeszcze wczoraj bo juz dzis:

Ty kapiesz sie nie dla mnie w pieszczocie pian

nie dla mnie juz przy wannie odkrecasz kran

Nie dla mnie juz natryskiem zraszasz czary swe wszystkie

Wiem ze czeka az wyschniesz juz inny pan

Korzystasz juz nie dla mnie ze stacji pomp

Lecz choc bol w otchlan pcha mnie Ty kap sie kap

Chce by schludnosc Twa kwitla

kapiel Tobie nie stygla

Choc podcielas mi skrzydla stracilas w glab

I tylko pomysl sobie w dogodniejszej porze

o tym co juz przez Ciebie kapac sie nie moze

Boze!

Juz kapiel Twa nie dla mnie nie dla mnie plusk

kazda kropla w Twej wannie moj drazy mozg

Smukle cialo trac frottem nie pamietasz juz potem

Jak czekalem z lopotem spragnionych ust