K2 - Dlugosc Dzwiekow Samotnosci lyrics
rate mekiedy jetstem sam, kiedy zawodza bliscy
taki to stan w dupie czlowieku mam
tych wszystkich ich, idzcie w huj wszyscy
wy egoisci, ja tego dnia...
ja wam powiadam ma muzyka dzis ta, nawijka ida, slowa aikido
pokumajmy, pogadajmy, no i se dajmy spokoj
wyimaginowany sens
miniony dzien mina jak kazdy dzien, i jak kazdy dzien odmienny nie jest
sluchaj synu, hamuj temperament
dla hamow bede hamem - swiete amen
ja man, na membrane zarzuce jak duce to
szaleja fale flo, cziki bom
yo mada faka - to majk i flo, to bragga
yo szata fakap, to 2K i powaga... bom cziki cziki bom
i nie wpierdalaj sie jimi, to katarina huragan
nie stawaj na ognia lini ty mi
mow/sluchaj ty jimi mej magii slowa
to atomowa bomba, to wyladowanie mozgowia man
chwyt za gun, z tym wpadam, synu siadaj
wita tata, to psychopata co syna z gnata zajebie
to zamach, atak, na sound track wpada, z muza ma nadal...
posluchaj syn, jak to jest kiedy jest sie sam?